Odpowiedź Kaspersky Lab na niezweryfikowane zarzuty opublikowane przez New York Times 10 października 2017 r. i wykorzystane przez inne media na całym świecie
Integralność produktów jest dla Kaspersky Lab niezwykle istotna, dlatego firma naprawia i niezwłocznie usuwa wszelkie zgłaszane luki oraz błędy. Kaspersky Lab po raz kolejny wyraża wolę współpracy z władzami Stanów Zjednoczonych w celu odniesienia się do obaw, jakie mogą mieć w odniesieniu do produktów i systemów firmy. Jednocześnie Kaspersky Lab zwraca się z prośbą o przekazanie wszelkich istotnych, możliwych do zweryfikowania informacji, które mogłyby pomóc firmie przeprowadzić własne wewnętrzne dochodzenie, by jednoznacznie wykazać, że pojawiające się zarzuty nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.
W odniesieniu do niezweryfikowanych twierdzeń o związku omawianej sytuacji z Duqu 2, zaawansowaną kampanią cyberszpiegowską, której celem był nie tylko Kaspersky Lab, firma jest przekonana, że zidentyfikowała i usunęła ze swoich systemów wszystkie infekcje, które miały miejsce w ramach tego incydentu. Co więcej, Kaspersky Lab publicznie opublikował informacje o tym ataku i zaoferował pomoc poszkodowanym i zainteresowanym organizacjom w walce z tym zagrożeniem.
Firma Kaspersky Lab nigdy nie pomagała, ani nie będzie pomagała żadnemu rządowi w działaniach cyberszpiegowskich. W przeciwieństwie do pojawiających się doniesień, oprogramowanie Kaspersky Lab nie posiada żadnych niejawnych możliwości, takich jak backdoory. Działanie takie byłoby nielegalne i nieetyczne.
Kaspersky Lab wykrywa wszelkie rodzaje zagrożeń, łącznie ze szkodliwymi programami powstającymi na zlecenie rządów - niezależnie od źródła pochodzenia i przeznaczenia. Obecnie firma śledzi ponad sto zaawansowanych kampanii cyberprzestępczych i skupia się na ochronie konsumentów i organizacji przed tego typu zagrożeniami. Lokalizacja siedziby firmy nie ma w tym kontekście żadnego znaczenia.